Trzy powody, dla których warto wykonać rodzinną sesję lifestylową we własnym domu

Umówienie się na sesję rodzinną fotograficzną nie związaną z ważnym rodzinnym wydarzeniem – Chrztem Świętym, roczkiem, I Komunią Świętą, nie jest bardzo popularne. A tym bardziej zaproszenie fotografa na rodzinną sesję lifestylową do swojego domu. Natomiast ci, którzy zebrali się na odwagę i mają takie doświadczenie za sobą, wiedzą, że było warto! Przeczytaj opinie moich klientów.

Sesja rodzinna lifestylowa to nie zawsze najłatwiejszy wybór

Zdaję sobie sprawę, że na myśl o sesji rodzinnej we własnym domu w głowie rodzi się milion barier. Może pomyślałaś właśnie: mój dom nie wygląda jak z katalogu, a dzieci robią w nim wieczny bałagan; jest mało miejsca w pokoju, może być za ciemno, szczególnie w pochmurny lub deszczowy dzień; poza tym są zdecydowanie ładniejsze miejsca na robienie zdjęć. Dodatkowo być może w głowie kłębią się kompleksy (zbędne kilogramy, drugi podbródek czy nieidealna cera). No i dzieciaki nie zawsze są grzeczne, a co jeśli będą miały tego dnia swoje humory? Okazuje się, że w sumie logistyka nie jest najłatwiejsza, bo dzieci mają rozmaite zajęcia, grafik pęka w szwach i trudno znaleźć czas, który wszystkim będzie pasował. Gdy wszyscy będą wreszcie razem w domu... A właściwie co my będziemy robić podczas takiej sesji? Na domiar wszystkiego mąż pyta z niedowierzaniem: Jak to, chcesz zapłacić fotografowi za zrobienie zdjęć rodzinnych w naszym niewykończonym domu?!

Dlaczego warto wykonać rodzinną sesję lifestylową w Waszym domu?

Poniżej znajdziesz kilka silnych argumentów:

Jedną z największych zalet sesji lifestylowej jest to, że nie musicie nigdzie jechać, to ja przyjeżdżam do Was. Nie musicie zabierać ze sobą ubrań na przebranie, pieluch, przekąsek, wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Przed sesją przysyłam Ci garść wskazówek, jak się przygotować do sesji lifestylowej, jak ogarnąć mieszkanie, co pochować, a także w co się ubrać. Zresztą często konsultuję strój na sesję lifestylową, przysyłasz mi zdjęcia i wspólnie wybieramy najlepszy zestaw ubrań dla całej rodziny. Podpowiadam też co możemy robić, by pokazać Wasze wspólne chwile, pełne miłości i zabawy. Dzieci są swobodne, szybko przełamują pierwsze onieśmielenie, bo są u siebie w domu, a cicha migawka w aparacie pozwala Wam szybko zapomnieć, że wykonuję zdjęcia. Fotografuję najczęściej niespiesznie, z dużą uważnością na Was. Podczas takiego spotkania z przyjemnością też wypiję z Wami kawę albo zagram w planszówkę.
Sesja lifestylowa jest niepowtarzalna. Dlaczego? Bo to sesja z Wami w roli głównej i wykonana w Waszym domu. Po latach te zdjęcia będą miały dodatkową wartość sentymentalną, bo pokój dziecka nie będzie już taki sam a, kto wie, może po kilku latach przeprowadzicie się do innego domu? Poza tym na domową sesję lifestylową nie przychodzę z opracowanym wcześniej scenariuszem, choć czasem coś podpowiem, żeby było wesoło. Ale raczej podążam za Wami, Waszą energią i za Waszymi pomysłami. A wszystko po to, by na zdjęciach pokazać Was i Waszą rodzinną energię na danym etapie wspólnego życia.
Domowa sesja lifestylowa to czas, gdy jesteście w 100% dla siebie. Bez telefonu, komputera i bajek na ekranie. Razem czytacie książki, gracie w planszówki, przytulacie się, całujecie, wymyślacie wspólne zabawy. Potraktujcie to nowe wspólne doświadczenie jak przygodę! A wtedy na Waszych twarzach pojawią się najpiękniejsze emocje. I powstanie niesamowita historia o Was. To jest cenny wspólny czas, który zarówno Wy, jak i dzieci będziecie dobrze wspominać. I co więcej będziecie na zdjęciach razem. A właśnie takich zdjęć najczęściej brakuje w rodzinnych albumach, bo zdjęcia robi mama albo tata.

Cennik sesji lifestylowych

Jeśli jeszcze nie przekonałam Cię, to dodam tylko, że w tym roku nie podniosłam cen sesji lifestylowych i obowiązuje na nie cennik z 2022 roku. A wszystko po to, byś się odważyła i mogła przekonać, jak wiele zyskasz, zapraszając mnie do Waszego domu! Z Waszych zdjęć możemy później wykonać kalendarze, które podarujecie pod choinkę dziadkom. Dla tych, którzy zawsze mają wszystko i nic nie potrzebują... Gwarantuję, że będą zachwyceni!

Zobacz rodzinną sesję lifestylową Justyny i Przemka z dziećmi i psem Bazylem

Zapraszam do obejrzenia galerii ze zdjęciami z sesji lifestylowej wykonanej u Justyny i Przemka. Mają trójkę wspaniałych dzieci i psa Bazyla. Cała sesja została wykonana w jednym pokoju, za oknem było szaro i padał deszcz. Sesję lifestylową wygrali w konkursie, który zorganizowałam na drugie urodziny mojej firmy. Z wdzięczności za to, że dzięki Waszemu zaufaniu przetrwałam dwa pierwsze lata, które są często najtrudniejsze w prowadzeniu działalności gospodarczej. Wybrałam ich rodzinę, bo im trudno byłoby się wybrać na sesję fotograficzną poza własny dom. Kuba jest pod respiratorem.